Mebel ogrodowy, jak nowy

Latem w naszych głowach rodzi się silna chęć odświeżania wszystkiego, nadawania drugiego życia przedmiotom, które z pozoru nie nadają się do użytku. Tak naprawdę, aby projekty okien albo stara wersalka znów mogły cieszyć nasze oczy, potrzeba niewiele. Szczypta pomysłu, garść kreatywności, odrobina czasu to gotowy przepis na nowy mebel ogrodowy, który w garażu zalega od lat.

Projektowanie wnętrz coraz częściej wykorzystuje elementy poddane recyklingowi, wspiera twórcze podejście do wcześniej zapomnianych mebli i przedmiotów dekoracyjnych, podobnie dzieje się z ogrodem. Stare buty, zepsuty rower albo przypalony garnek sprawdzą się w roli doniczek, a zardzewiałe metalowe meble do ogrodu znowu towarzyszyć mogą nam podczas letniego leniuchowania pod chmurką.

Aby odnowić metalowe krzesło czy stół, należy najpierw usunąć rdzę i odpadającą farbę. Powierzchnię mebli warto oczyścić drucianą szczotką i papierem ściernym, a w razie problemów sięgnąć po szlifierkę. Starta farba zawsze pozostawia pył, który należy usunąć wodą z dodatkiem detergentu i pozostawić do wyschnięcia. Mebel pokrywamy następnie specjalną farbą do metalu odporną na warunki atmosferyczne panujące na zewnątrz. Najpierw połóżmy warstwę farby gruntującej, a dopiero potem przyjdzie kolej na farbę w wybranej barwie – najlepiej w modnym w tym sezonie, intensywnym odcieniu, np. w amarancie albo śliwkowym.

Pamiętajmy, że meble ogrodowe należy malować podczas słonecznego dnia (ale bez temperatur upalnych), kiedy nie ma deszczu ani mgły.